Sercem urodzone

Sercem urodzone
W błękicie Twoich oczu odnalazłam szczęście....

wtorek, 16 lutego 2016

Odpowiadając na pytania


Dziękując Mamie Tygryska za nominację, z lekkim opóźnieniem, lecz z ogromną przyjemnością odpowiem na pytania :)

Pierwsza strona, na którą zaglądasz po włączeniu Internetu. 
Blogger lub forum NB.

Post, którego pisanie sprawiło Ci najwięcej przyjemności.
Dużo radości sprawiło mi pisanie o Tym Telefonie, rocznym Smerfie, pierwszych krokach czy pierwszej rocznicy spotkania. Ale z ogromnym sentymentem i łezką w oku powracam do Dnia Matki, i to właśnie ten post niech będzie odpowiedzią na pytanie.

Trzy dobre rzeczy, które spotkały Cię dzisiaj.
1. Smerf samodzielnie posprzątał zabawki (co prawda podstępem, że jeśli to zrobi to będzie nagroda, ale i tak jestem pełna podziwu, że samodzielnie ogarnął chaos, jaki wokół siebie tworzy).
2. Mąż dużo czasu spędził z synkiem, a ja mogłam w tym czasie robić "nic".
3. Kawa w doborowym towarzystwie znajomych.

Fobia/natręctwo/dziwny nawyk – czy któreś dotyczy Ciebie?
Sprawdzam przed wyjściem, czy płyta w kuchni jest wyłączona, po czym cofam się by się upewnić. Kilka razy naciskam klamkę już po zamknięciu drzwi. Odruchowo czyszczę ekran telefonu/tabletu. 

Lubisz ludzi, którzy...
Ogólnie lubię ludzi - jestem typem społecznika :) 
Lubię przebywać z ludźmi, którzy są gadatliwi i mają poczucie humoru.

Zabawne wspomnienie z dzieciństwa.
Tego najbardziej zabawnego niestety opisać nie mogę, gdyż zawiera sceny, nazwijmy to, dość specyficzne i mogłoby bardzo łatwo zidentyfikować mnie z blogiem wśród znajomych i rodziny (cały czas mam wrażenie, że nie jestem śledzona, hehe).

Niech będzie to: mając może 7 czy 8 lat, razem z siostrą marzyłyśmy o tym, aby być już dorosłe. Pewnego letniego dnia podkradłyśmy mamie biustonosze, szpilki, sukienki i .....skarpetki, którymi wypchałyśmy sobie biust. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pewien fakt....chcąc ukryć się z tym przed rodziną nasze przebieranie i pokazy robiłyśmy za domem, w nieużywanym wtedy ogrodzie - kilka metrów od jednej z głównych tras samochodowych.....oj, mięli w szkole z nas później używanie :)

Jak wygląda Twój breloczek do kluczy?
Karta Clubcard, gumowy miś i brelok z marką samochodu - taki zestaw :)

Jeden sposób, który usprawnia/ułatwia organizację domowego życia.
Nie odkładać na jutro tego, co zaplanowałam na dziś.

Gdybyś mogła odbyć podróż w czasie, gdzie chciałabyś trafić i dlaczego?
Chciałabym trafić tam, gdzie wędrujemy po naszym życiu - spotkać się z moim pierwszym dzieckiem, podziękować prababci i przeprosić ją za pewne wydarzenie, powiedzieć mojej cioci jaką była cudowną osobą.....

Gdybyś mogła wybrać sobie talent, co by to było?
Chciałabym malować.

Ulubiony serial. 
Nietuzinkowy, nieco kontrowersyjny i pełen zabawnych scen "Do diabła z kryminałem" (chociaż nie wiem, czy nadal jest emitowany).

Trochę inaczej, niż "ustawa przewiduje" zaproponuję odpowiedzieć na pytania zadane przeze mnie - po prostu kto będzie chciał odpowie :) może być u siebie w poście lub tu u mnie w komentarzach.


1. Czym najbardziej zaskoczyło Cię życie?

2. Śmieszna wpadka przy rodzinie/znajomych.
3. Nigdy nie zmuszę się do .....
4. Bajka, z którą się utożsamiasz.
5. Który miesiąc i dlaczego ma dla Ciebie szczególne znaczenie.
6. Jedna rzecz, której nie udało Ci się wykonać/dokończyć.
7. Najbardziej jestem dumna z ....
8. Jedno słowo, jakim możesz określić macierzyństwo (lub jak je sobie wyobrażasz).

Dziękuję za wspólną zabawę! :)

3 komentarze:

  1. Proszę bardzo, moje odpowiedzi ;)
    1. Życie najbardziej zaskoczyło mnie .. niepłodnością.
    2. Najśmieszniejszą wpadką przy znajomych była ... niespodziewana wizyta księdza ;) - po kolędzie na prawdę się uśmieliśmy ;).. szkoda że na stole stał alkohol i pizza.. no ale co, my spodziewaliśmy się księdza z innej parafii ;)
    3. Nigdy nie zmuszę się do .. zjedzenia kaczki i wątróbki ;)
    4. Kubuś Puchatek... czasami jestem małym niewinnym Prosiaczkiem, czasami zdołowanym Kłapouchym a czasami postrzelonym Tygryskiem ;)
    5. Maj.. bo to miesiąc naszego ślubu do którego dążyliśmy przez wiele lat ale inni rzucali nam kłody pod nogi..
    6. Nie udało mi się zdobyć prawa jazdy na motocykl- zawaliłam pierwszy egzamin i już nigdy nie poszłam tego powtórzyć.
    7. Najbardziej jestem dumna z mojego M.. ze ogarnia cały dom i wszystko co jest z nim związane- teraz, kiedy ja tylko leżę..
    8. Macierzyństwo dla mnie to spełnienie najskrytszych marzeń...

    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za udział w zabawie.
    Z tymi natręctwami mam podobnie, chociaż przy Synku na szczęście osłabły :)
    Moje krótkie odpowiedzi:
    1. Nieustannie zaskakuje mnie tym, jak naiwna ciągle jestem.
    2. Zwykle to jakieś kulinarne wpadki. A to piach w szczawiu,a to coś przesolone itd.
    3. ... do wypicia mleka.
    4. Hmmm... Mało twórcza dziś jestem - pojęcia nie mam.
    5. Październik - nasz ślub. Listopad - urodziny moje i Synka. Luty - zostajemy rodziną.
    6. Ja z tych perfekcjonistek, więc raczej staram się dokończyć wszystko, co zaczęłam.
    7. Mojej małej rodziny.
    8. Szczęście.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja odpowiem :)
    1. Życie nadal mnie zaskakuje, każdego dnia - więc na razie bardzo trudno wybrać mi jedną rzecz;póki co nie zamykam swojej listy zdziwień...
    2. U mnie też kulinarne wtopy, podobnie jak u Mamatu ;)
    3. Nigdy nie mówię nigdy i wolę niczego z góry nie zakładać.
    4. Kiedyś chyba najbardziej pasowała do mnie postać Pocahontas :)
    5. Wrzesień - pierwsze spotkanie z Bąblem - i lipiec - data naszego ślubu.
    6. Prawo jazdy - z którym wciąż nawet nie spróbowałam...
    7. Moich kochanych Chłopaków :)
    8. Macierzyństwo to wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń