Sercem urodzone

Sercem urodzone
W błękicie Twoich oczu odnalazłam szczęście....

czwartek, 5 listopada 2015

Urodziny rodziny

Niedawno minęły nasze Urodziny Rodziny. Rok, od kiedy Smerfik po raz pierwszy przekroczył próg Naszego Wspólnego Domu. 
Nie umiem napisać nic sensownego. Znów łzy i kluchy w gardle. Ta malutka kluseczka sprzed roku woła dziś najpiękniejsze słowo świata:MAMA.





Tak było rok temu....


Tak jest dziś :)

Oczywiście było hucznie, był tort i goście i prezenty. To ważny dla Nas dzień. Bardzo ważny. 

 
Kocham Cię synku!!!!
Dziękuję za ten rok, każdą minutę i sekundę razem.

7 komentarzy:

  1. Nie dziwię się wcale, że aż tyle wzruszeń i takie huczne obchody ! Smerfik tak bardzo się zmienił przez ten rok - zresztą jak chyba każdy maluszek w tym wieku :) Wszystkiego najlepszego z okazji pięknej rocznicy i niech Wasze życie we trójkę (a potem również we czwórkę :) ) pełne będzie takich radosnych, pozytywnych wzruszeń :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama mam gulę w gardle. A co będzie za 4 miesiące :) Niesamowite, jak Smerfik się zmienił przez ten rok. Z dzidziusia w chłopca. I tyle pięknych chwil za Wami, a kolejne przed.

    OdpowiedzUsuń
  3. Malutka kluseczka a ile smaku wprowadziła do Waszego życia.
    Wszystkiego najlepszego na kolejne lata kochani :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie bardzo się zmienił! Duży już chłopaczek :) to bardzo ważny dzień dla Was. Zrozumiale. "Mama" to najpiękniejsze słowo świata. Ja nadal czekam na to takie zupełnie świadome. :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkiego co najlepsze:-) Miłość niech was niesie przez życie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze w życiu dla Waszej rodzinki :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne święto, ja też się wzruszyłam. Wszystkiego dobrego:*

    OdpowiedzUsuń